Forum www.milosnicyjezykowobcych.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Angielski-Jakie mięliście trudności
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.milosnicyjezykowobcych.fora.pl Strona Główna -> Języki europejskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:28, 22 Sie 2010    Temat postu: Angielski-Jakie mięliście trudności

Ja teraz całym sobą poświęcam się językowi Angielskiemu. Czasami z rezultatami a czasami nie.; )) Aktualnie jestem w Anglii na 2 miesiące gdzie uczestniczę na kursy. Ale mam do was całkowicie inne pytanie: Co wam sprawia największą trudność w języku angielskim? Ja czasami mam problem z tym kiedy zastosować jaki czas, ale to myślę, że jest normalne bo w angielskim jest ich 12 a w polskim tylko 3.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felice1989
Nowy użytkownik



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pruszków

PostWysłany: Nie 23:00, 22 Sie 2010    Temat postu:

angielski ma zdecydowanie za dużo przekombinowanych czasów Smile u mnie trudność z angielskim nastąpiła kiedy postanowilam uczyc się włoskiego, od tamtego czasu na angielski nie ma czasu, a szkoda, bo wlasnie mam egzamin do poprawki w październiku Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:04, 22 Sie 2010    Temat postu:

A tak poza tematem, który język dla Ciebie jest łatwiejszy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felice1989
Nowy użytkownik



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pruszków

PostWysłany: Nie 23:10, 22 Sie 2010    Temat postu:

wydaje mi się, że włoski jest łatwiejszy, bo znam w sumie cała gramatyke (nie to co w angielskim) i znam duuuuzo wiecej slowek. ale obiektywnie rzecz biorac to w angielskim jest chyba mniej odmian roznych, nie ma rodzajnikow przy przymiotnikach, wiec angielski wydaje się prostszy. jesli jednak ktos lubi sie uczyc, i szybko łapie schematy to włoski jest bardzo prosty, chooociaz powiedzenie "im głebiej w las tym wiecej drzew" jest tu zdecydowanie na miejscu Smile ale na poziomie normalnej komunikacji jest naprawde łatwo wszystko przswoic Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hauteville
Użytkownik zadamawiający się



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szamotuły

PostWysłany: Pon 19:23, 23 Sie 2010    Temat postu:

Mi czasy generalnie problemów jako takich już nie stwarzają - wystarczy tylko trochę zmienić swój sposób patrzenia na rzeczywistość. Największy problem widzę we wszelkiego rodzaju konstrukcjach przyimkowych, bo opanowanie ich do perfekcji jest naprawdę trudne, a na dodatek są bardzo podstępne - z reguły nie widać, że popełniamy błąd, bo jesteśmy w pełni zrozumiali. Można jednak mówić jak rodowity Anglik, a można składać zdania w stylu "Idę na mieszkanie, a potem pójdę umyć oknem", które jakkolwiek zrozumiałe sprawiają wrażenie, że użytkownik języka jest trochę głupszy niż ma to faktycznie miejsce.

Dla niektórych to zabrzmi może jak herezja, ale ja uważam konstrukcje z użyciem przypadków za znacznie prostsze niż te z przyimkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
felice1989
Nowy użytkownik



Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pruszków

PostWysłany: Pon 20:51, 23 Sie 2010    Temat postu:

podzielam Twój pogląd na temat używania przypadków zamiast przyimków, tutaj plus dla łaciny Smile (chociaż tam zdarzają się też konstrukcje przyimkowe)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania2d
Bywalec



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:29, 25 Sie 2010    Temat postu:

Tak, czasy to według mnie największy problem uczących się j.angielskiego. Ale jeśli w miarę się je opanuje, nie powinno się mieć większych kłopotów. Moim zdaniem to wszystko dzięki temu,że j.angielski jest bardzo powszechny w każdej sferze życia. W radiu słuchamy anglojęzycznych tekstów, w podróży komunikujemy się po angielsku. Język ten brzmi subtelnie, i mówienie w nim sprawia przyjemność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:48, 25 Sie 2010    Temat postu:

Zdecydowanie angielski jest pięknym językiem i chociaż czasami wymowa jest trudna (na wysokim poziomie oczywiście) to bardzo jest jak Ty to ujęłaś subtelna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania2d
Bywalec



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:22, 25 Sie 2010    Temat postu:

Tak, to prawda, zgadzam się z Tobą. Ale nie wszyscy ludzie zdają sobie z tego sprawę, wielu z nich tak okropnie go kaleczy, że nie da się tego słuchać Sad Dlatego sądzę,że powinno się przykładać dużo większą uwagę do dykcji i ćwiczenia tego języka w praktyce. To kwestia skierowana do nauczycieli, ale powinni oni bardziej zachęcać do poznawania języka i urozmaicania lekcji, bo 45-minutowe wykłady fundowane w większości polskich szkół są po prostu bezbarwne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 2:05, 26 Sie 2010    Temat postu:

No ja Tobie w tej chwili też przyznam rację.

A co do problemów. Na początku miałem też straszny problem z przyimkami at, in, on, to. Jak u was jest z tym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania2d
Bywalec



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:51, 26 Sie 2010    Temat postu:

Ja całe szczęście nie miałam. Zaczęłam naukę angielskiego w 1. klasie podstawówki ( lekcje prywatne),i naprawdę jako małe dziecko nie zdawałam sobie sprawy z wagi przyimków.Teraz będzie już prawie 10 lat, i te umiejętności pozostały, oczywiście wszystko dzięki wczesnemu rozpoczęciu kursu. Ale osoby z mojej grupy, ale już w szkole, które nie rozpoczęły nauki jako dzieci, tylko jako nastolatki, mają z przyimkami kłopoty. Bo mają świadomość gramatyki, a to ich przeraża. Uczę się też niemieckiego, ale ten język niestety nie pasuje mi. Gdyby rodzice zapisali mnie na lekcje jako małą dziewczynkę, takich problemów by nie było, ale język niemiecki to całkiem inny temat. Teraz język angielski traktuję " po macoszemu", bo mam jakieś większe osiągnięcia w nim.
Jak pokonałeś swoje trudy związane ze stosowaniem przyimków? Jestem po prostu zainteresowana Twoją metodą Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:36, 26 Sie 2010    Temat postu:

Ja zacząłem naukę angielskiego dopiero w gimnazjum, ale nie to jest powodem mojego niedouczenia tego 'rozdziału' w angielskim. Moja niewiedza wynikała z tego iż moja korepetytorka twardo sądziła, że tego trzeba się wykuć, ale teraz od 13 lipca jestem w Anglii i chodzę na kurs angielskiego. Jeden nauczyciel (Anglik oczywiście) wytłumaczył mi to idealnie, że 'in' używamy do omówienia pozycji wewnątrz dużych obszarów, że ogólnie 'in' i 'at' generalnie wykorzystuje się do stanowiska, ale, że 'at' do pozycji w danym pkt i tak dalej i tak dalej. Nie jest to teraz takie straszne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania2d
Bywalec



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:55, 26 Sie 2010    Temat postu:

Nie chciałam zasugerować,że jesteś niedouczony, nie nie. Widać to po twoich postach,że lubisz się uczyć Very Happy Dobry nauczyciel to podstawa, bez niego niczego nie można osiągnąć. Jeśli już się go ma i do tego nie brakuje chęci, mozna opanować każdą kwestię Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania2d
Bywalec



Dołączył: 25 Sie 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:56, 26 Sie 2010    Temat postu:

Ile lat uczysz się już angielskiego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sitar
Administrator



Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:21, 26 Sie 2010    Temat postu:

Angielskiego dopiero od jakiś 5 lat.
A tak na poważnie wziąłem się jakieś 3 lata temu ; ))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.milosnicyjezykowobcych.fora.pl Strona Główna -> Języki europejskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin